
Koszmar każdej kobiety. Poplątany łańcuszek. Co zrobić gdy nasza ulubiona biżuteria jest poplątana? Czy poplątany łańcuszek musimy z góry spisać na straty? Oczywiście że NIE. Poplątany łańcuszek możemy uratować na kilka sposobów. Jak rozplątać łańcuszek samodzielnie, by go nie uszkodzić?
CZYM ROZPLĄTAĆ ŁAŃCUSZEK?
Jeśli na naszym łańcuszku pojawił się supełek jest to prawdopodobnie wina niewłaściwie przechowywanej biżuterii. Taki supełek z łatwością rozplątamy samodzielnie w domu. Potrzebna będzie nam igła, pęseta, wykałaczka oraz oliwa z oliwek. Łatwość całej procedury zależy w dużej mierze od tego, jakiej grubości jest łańcuszek. Im cieńszy łańcuszek tym bardziej musimy być delikatniejsi. W przeciwnym przypadku może dojść do zerwania łańcuszka lub jego nieestetycznego odkształcenia. Zazwyczaj jednak, jeśli się wie, jak rozplątać łańcuszek i robi się to z wyczuciem – cały proces kończy się sukcesem.
JAK ROZPLĄTAĆ ŁAŃCUSZEK W DOMU?
Rozplątywanie łańcuszka samodzielnie w domu brzmi strasznie, ale wcale nie należ się tego bać. Odpowiednie narzędzia oraz cierpliwość przyniosą z pewnością sukces i odzyskamy swoją ulubioną biżuterię. Najlepiej natłuścić biżuterię końcówkę igły należy włożyć w jedno z ogniw lub pomiędzy splątane ogniwa i delikatnie próbować je poluzować i rozchylać, przesuwając je na zewnątrz. Możemy pomagać sobie z drugiej strony pęsetą, będzie zdecydowanie łatwiej niż palcami które zazwyczaj są grubsze i nie ułatwiają zadania. Po czasie, przy dobrym naoliwieniu, łańcuszek zacznie się rozluźniać i z łatwością przewlecze się zaplątanie części.
Aby w przyszłości unikać podobnych sytuacji najlepiej dbać o biżuterię i bezpośrednio po jej ściągnięciu zapinać zapięcie oraz odkładać łańcuszki do szkatułki z osobnymi przegródkami. W ten sposób zaoszczędzimy czas i w każdym momencie z przyjemnością założymy upragnioną ozdobę.